Miecz i Pastorał Online
Książe
Co do kopalni złota/srebra, trudno mi powiedzieć.. z jednej strony z punktu historycznego racja, ale jak z grywalnościa? Gość z kopalnią złota rzeczywiscie miałby wszystko w dupie jakby miał 60k za samą kopalnie 90k z upgrade - moze i racja, to rzeczywiscie przynosiło ogromne dochody. Mozna podwyzszyc zyski, ale nie wiem czy az tak. Co do żup solnych OK, jak nam to za bardzo nie skopmplikuje to jestem za, cena tez odpowiada, sol była w koncu kurewsko drogim towarem
Offline
Nobilis
Wiem wiem mój Pan Pawlak ma wyjątkowo ekonomiczna głowę wiec wpadł na jeszcze jeden pomysł...
Wyprawy kupieckie
Wiem ze w naszym ślicznym uniwersum monopol na takie miłe rzeczy ma gildia ale nie jest ona głupia i z chęcią podzieli sie ryzykiem związanym z organizacja takiej wyprawy troche mniej chetnie zyskiem.
Moja propozycja jest następująca..Minimalna kwota inwestycji to 5000 sz zł...max zas 30 tys zysk zaś wynosi 20 % inwestycji plus k20, czyli inwestując 5000 mozesz max otrzymać 40% zysk gdy wyprawa powróci...jeśli powróci chciałem powiedzieć..I tu pojawia sie problem zanany każdemu ...nie wszystkie wyprawy kupieckie powracały.Moja propozycja jest tu następująca najwcześniej 2 miesiące po wyruszaniu wyprawy rzucamy k10 jeśli wpadnie 10 wyprawa wraca i rzucamy na zysk, jeśli nie to wyprawa przepada, potem juz łatwiej w 3 mcu wystarczy 9 i 10 w 4 mcu przedział od 8 do 10 itd( podkreślam ze rzucamy tylko raz na cały czas trwania wyprawy)....No i wydaje sie ze już super..ale nie nie moi drodzy teraz pozostaje jeszcze droga powrotna.. w czasie której tez nas mogą napaść...szansa na to wynosi 5% za każdy miesiąc trwania wyprawy.Co prawda gildia oferuje przejecie ryzyka powrotu na siebie ale pobiera za to prowizje w wysokości 50 % zysku, jeśli nie skorzystamy z tej opcji to pieniądze nie dość ze będą zagrożone to mogą dotrzeć do nas nawet po 2 latach od wyruszenia.
Rozpiszmy to na przykładzie
Pan Pawlak postanowił dołożyć do karawany kupieckiej towary za 10 tys...po 10 miesiacach zdecydował sie na rzut wynik to 6stka wiec powstał zysk ( w 10 mc wyprawy przedział sukcesu to 3-10) teraz następuje rzut na zysk i wypada 11 wiec zysk Pawlaka wynosi 31 %(11+20) Teoretycznie Pawlak zarobił 3100 sz zł plus zwrot wkładu ale musi jeszcze czekac 10 mcy na wplyniecie tej kasy do skarbca...w tym czasie szansa na napad wynosi 50 % (10* 5%) Pan Pawlak woli więc zaplacic 50% prowizji Gildi i otrzymac natychmiast list bankierski na kwotę 11550 koron (wkład + (zysk - 50% dla gildi)..
Offline
Mistrz Gry
Niestety ale jesteście szlachta a nie kupczykami pomysł nienajgorszy (choć jakies korekty by były) - ale nie przejdzie. Tymi sprawami zajmuje się Gildia, handel karawanami, wysyłanie kupców - nie, to niegodne szlachcica zajęcie. Czyli - zajęcie się tym procederem to z automatu: utrata poparcia, utrata stronników i ogólna pogarda (w skrócie)
I druga sprawa - ja rozumiem ze potrzebne sa pieniądze ale nie mnożmy bytów ponad miarę prosze MiP to gra fabularno-polityczno-ekonomiczna, zachowajmy proporcje
Offline
Książe
Noo wyprawy same w sobie nawet fajne, ale to ewidentnie jedna z dalszych dróg zwiekszania naszego zysku - ja nie mam nic przeciwko wiekszej kasie ale Olek i tak sie nie zgodzi
I jak w koncu MGie z kopalniami, padła propozycja to powiedz co o tym myslisz
Offline