Miecz i Pastorał Online

Miecz i Pastorał Online

Ogłoszenie

UWAGA! Wersja testowa - dużo rzeczy nie ma ale będą jak sie okaże że wszytko działa. Nie zapomnij sie zarejestrować. Musisz być zalogowany! Goście nie maja prawa do pisania na forum. Przeczytaj najpierw informacje ogólne! Potem zapraszam do działu Rozgrywka. Goście mają możliwość pisania w dziale Poza grą.

#1 08-05-2008 21:06:56

MG

Mistrz Gry

Zarejestrowany: 23-02-2008
Posty: 207

Powrót do domu

Powrót do Grodziska z pewnością byłby fetowany hucznie i bogato ale niestety wygląda na to, że biskup po raz ostatni stanie Ci na drodze. Śmierć Albrechta spowodowała żałobę w całym mieście i z tego powodu wyprawienie święta jest zdecydowanie nie na miejscu. Więc kiedy wjeżdżasz do miasta witają Cię oczywiście dostojnicy miejscy, tłumnie zgromadzeni mieszczanie i oczywiście – twoja rodzina. Ale nie ma bicia w dzwony a okrzyki radości są przytłumione i nieśmiałe. Po powitaniu przy bramie miasta kierujesz się w stronę grodu.
    Zacznijmy po kolei:
Synowie – oczywistym jest, że Sigmarin i Tristian cieszą się z twego powrotu. Rzecz jasna zasypują cie pytaniami o prezenty, o bitwy, o prezenty, o to ilu ludzi zabito, o prezenty i znowu o prezenty. (popraw mnie ale chyba nic im nie przywiozłeś, wstyd). Z opresji ratuje Cie burgrabia Adam, nie wiadomo skąd pojawia się nagle góra słodyczy, komplet odlanych z brązu rycerzy, kunsztownie wykonane zabawki – z uwzględnieniem wieku 14-letniego Sigmarina i 11-letniego Tristiana. Obdarowujesz synów bez mrugnięcia powieką i na najbliższy czas masz zapewniony spokój.

Żona – hmm, Katarzyna ze Starżów jak wiesz nie wyszła za ciebie z miłości. Ty raczej też nie zdradzasz się z tym uczuciem, ale przynajmniej jest ci łatwiej – jest w końcu sporo młodsza, piękna – wszystko co najlepsze dla mężczyzny w twoim wieku. Pani żona jest jednak świetnie wychowana i idealnie wpasowuje się w role małżonki możnego, choć starszego od niej mężczyzny. Z punktu widzenia etykiety nic nie można jej zachowaniu zarzucić – czule się z Tobą wita dziękując Sigmarowi, że pozwolił Ci wrócić cało i szczęśliwie. Nie ma jednak w niej tego subtelnego ciepła, które roztaczała Adelajda, czujesz to od razu.
Nie przeszkadza ci to jednak zająć się małżonką w łożnicy. Pominę detale, wszak długo byłeś na Litwie bez kobiecego towarzystwa. W każdym razie bawisz się świetnie, ona – chyba też (albo to kolejna zaleta jej wychowania) 

Zmiany – dostrzegasz je dopiero na drugi dzień. Po pierwsze wystrój komnat – zmieniony, po drugie dużo nowej służby, zwłaszcza żeńskiej, mówiącej z charakterystycznym małopolskim akcentem, po trzecie zmiana zachowania starej służby, która musiała dostać od pani Katarzyny po uszach. Sam burgrabia Adam podczas prywatnej rozmowy zdaje raport, którego najważniejszym faktem jest ubytek 12 tysięcy sztuk złota ze skarbca – na użytek nowych porządków twojej małżonki.
Ale trzeba przyznać że dwór lśni czystością, nowością i większym przepychem. Jakby nie było przez dobrych kilka lat nie zaznał kobiecej ręki. Teraz ją ma, ucierpiał natomiast twój „portfel”

Synowie vs żona – Sigmarin i Tristian tolerują Katarzynę a ona ich. Nie zwracają się do nie matko, a on tego nie żąda. Stosunki między nimi są oficjalne – jak pomiędzy domownikami dużego domu. Ona raczej z obowiązku interesuje się nimi, ale tak naprawdę wszystko załatwiają niańki, do których chłopcy są bardziej przywiązani. Tristian nie pamięta matki w ogóle i może dzięki temu jest mu łatwiej.

Ostróżka – chłopak wydoroślał, kiedy z nim rozmawiasz dostrzegasz ten sam chłodny profesjonalizm co u Mila. Podobne obojętne, zimne spojrzenie, bez służalczości ale zapewniające o lojalności.
Ostróżka uspokaja cię informacjami, że podczas twoje nieobecności nie wydarzyło się nic niebezpiecznego. Martwi go jedynie jedna osoba – służąca twoje żony Barbara – stateczna prawie 40-letnia kobieta, niejako przełożona dworu Katarzyny. Zdaniem Ostróżki ta kobieta to szpieg Starżów – nic co prawda nie robi ale z pewnością obserwuje i słucha.

To na razie wszystko na świeżo co rzuciło ci się w oczy. Jeżeli chodzi o detale – pytaj.

Offline

 

#2 08-05-2008 21:38:03

Michal Pawlak

Nobilis

Zarejestrowany: 25-02-2008
Posty: 125

Re: Powrót do domu

Adamowi jestem ogromnie wdzieczny za to jak dbał o wszystko mimo jego szczerego oddania myślę ze gratyfikacja w wysokości 2000 sz zl wzmocni jego lojalność.

Ostróżka dostaje polecenie dokładnego sprawdzenia pani Barbarze i ostatecznego zweryfikowania czy jest szpiegiem czy nie jak tak to lepszy znajomy szpieg niż nieznajomy którego należy dopiero odnaleźć.

Wzywam ochroniarza i polecam mu zwiększenie uwagi w czasie zjazdu...

Udaje sie do mistrza Haralda aby obalić flaszkę...i porozmawiać przy tym co uważa czy lepiej postawić dwa jeszcze warsztaty płatnerskie czy zainwestować w Hute.

Szybko daje znać całemu dworowi ze Ja tu jestem panem sadze ze jedno oddalenie powinno momentalnie przywrócić mores na dworze i właściwe proporcje.

Rozmawiam z ukochanymi dzieciakami na temat kim by chcieli być w przyszłości chce poznać ich predyspozycje i marzenia.Przypominam Sigmarinowi o tym ze w przyszłym roku udaje sie na nowicjat..do swego ojca chrzestnego pana von Czirne

Z zona moja Katarzyna rozmawiam "otwarcie" najlepiej przy tej Barbarze..daje jej poznać jak jetem zły na Awdańcówi rozgoryczony potraktowaniem przez nich a pośrednio przez króla...i wyrazam sie pochlebnie o Jego Miłości Władysławie Hermanie
Staram sie o kolejne dziecko..corke!!!!

Ostatnio edytowany przez Michal Pawlak (08-05-2008 23:03:22)


Si vis pacem, para bellum

Offline

 

#3 09-05-2008 00:28:22

MG

Mistrz Gry

Zarejestrowany: 23-02-2008
Posty: 207

Re: Powrót do domu

Burgrabia Adam
wój wierny burgrabia jest mile zaskoczony gratyfikacją i wylewnie dziękuje. Widać po nim, że ostani czas nie był dla niego najlepszy, od Ostrózki wiesz, że nie najlepiej uklada mu się z twoją małżonka, a w sporach z nią niezawsze wychodził zwycięsko. Korzystajac z tego, że wróciłeś ma niecodzienną prośbę - prosi bowiem o zwolninienie go ze służby na okres miesiąca. Chciałby - jak powiada - wycjechać do rodziny, do Rzeszy, u ktorej nie był od lat.
Jest to pierwsza odkąd sięz nacie takprośba od Adama i wydaje ci sie, że jest uzasadniona. Zdecydowanie widać, że twój burgrabia potrzebuje odpoczynku.

Barbara
Ostrózka jest pewny, że ta osoba jest przeszkolona żeby zbierać informacje. Niestety do tejpory nie namierzył jej kontaktu, podejrzewa, że albo skontakwała się z kimś na samaym początku pobytu na Śląsku - a wtedy nie była jeszcze podejrzana, albo jest "śpiochem" i czeka na kontakt.

Ochroniarz
Twoje polecenie przyjmuje ze zrozumieniem. Zapewnia, że zadba o wszytko. 

Harald
We właściwy dla siebie sposób mistrz Harald daje ci do zrozumienia co mysli.
Warszataty kurwa? A po jakiego huja człowieku? Co ci dadzą dodatkowe warsztaty? Rudy pójdzie ci tyle samo a pożytek taki sam jak z twojej starej kuśki. Hute buduj i tyle. Wydatek większy ale i bardziej przyszlościowy, technika czlowieku idzie do przodu, nic tylko huta. i polej jeszcze.

Ja tu jestem panem
Oj bracie, nie jest łatwo. Zależy co chcesz osiagnąć. Wiadomo, że służba wie że pan wrócił. Ale gdy próbujesz zmenić menu czy pory posiłków to.. - ochmistrzyni wyraźnie daje ci do zrozumienia, że ona chętnie ale pani Katarzyna kazała. Podobnie jest gdy chodzi o inne codzienne sprawy związane zprowadzeniem domu - chcesz to sie stawiaj. Co wybierasz?

Dzieci
Sigmarin rzecz jasna pamięta o wyjeździe na nowicjat i zdecydowanie nie moze doczekać się przyszłego roku. Można z nim już poważniej porozmawiac o przyszłości - na pytanie o nią mówi:
Jak to kim ojcze? Przecież to wszytko co tu jest to będzie kiedyś moje. A jak wróce z nowicjatu to możesz mi dać pod rozkazy cześc wojska. Zakon uczy taktyki i dowodzenia. Przydam ci się i następnym razem to będziesz mógł zostać w domu a ja pojadę na Litwę - śmieje się z zartu.
Widać, ze Sigmarin wiaze swoją przyszłość z rycerstwem, wojskiem - na pewno wpływa na niego jeszcze młody wiek. Ale jest też pzrekonany, ze zostanie twoim dziedzicem i zdaje sobie sprawe z powagi tej okoliczności. Pewnie, ze na dzien dzisijeszy polityka jest dla niego nudna - co innego wojna, ale wydaje ci się z wiekiem zrozumie proporcje.
Pamietaj, że on o wojnie i bitwach tylko słyszał i czytał. Chyab nie rozumie i nie zdaje sobie do konca sprawy, że to rzecz niezpieczna, że może zginąć. Jest jeszcze idealistą i tak naprawdę dopiero kiedy na własne oczy zobaczy jaka jest rzeczywistość to będzie mógl wszytko właściwie ocenić. Kiedy próbujesz mu to powiedzieć śmieje się - jest pewnym siebie nastolatkiem -i wydaje mu się, że wszytko doskonale wie, a ty prawisz morały. Z dumą ale i ze smutkiem stwierdzasz że Sigmarin dojrzewa, dorośleje. 
Nauczyciele chwala Sigmarina - jest inteligenty i przykłada się zarówno do nauk umysłowych jak i fizycznych. Chlopak jest okazem zdrowia i widać, że będzie z niego tegi mąż.
Inne osoby tez go chwala - jest uczynnyi upzrejmy. Często pomaga bezinteresownie - np. dzieciom służby. Widac też u niego pęd do przywództwa - w zabawach che dowodzić, w czasie kłotni podczas zabawy stara się rozsądzać spory. nawet w zabawach podkreśla jak ważne są honor i sprawiedliwość.
Ma 14 lat i sprawy damsko - meskie sa chyba jeszcze przed nim (ale juz niedługo). Wiesz jednak że jeżeli chodzi o to to jest bardzo pościągliwy,,może troche wsydliwy.

Z Tristianem jest inaczej, on jest młodszy i trudniej się z nim rozmawia na te tematy. Ale jest bystry. Na pytanie kim chciałby zostać wzrusza ramionami ale widzisz, że uwaznie patrzy na ciebie jakby chcąc odgadnąc co chcesz usłyszeć.
Co cię zaskakuje - nie odpowiada jak kazdy chłopiec w jego wieku - tzn "Chce być rycerzem: NIe widać u niego takiego zapału do wojaczki jak u Sigmarina, choć od nauczycieli fechtunku wiesz, że Tristian przejawia talent w tym kierunku imimo że jest młodszy to niewiele ustępuje bratu. 
Nauczyciele nie potrafia odgadnąc Tristiana - jest zdolny ale nie chce mu się uczyć. Nie jest też leniem - po prostu jeżeli uznaje że coś jest głupie i bezsensu to nie robi tego. W efekcie wychodzi na sredniaka, choć mógłby miec lepsze wyniki. Nie jest to kwestia braku ambicji. Wydaje się, że Tristian świadomie stoi w drugim szeregu, nie lubi być na świeczniku. Nie che być nalepszy bo wtedy wszyscy go widzą.
NI ejest jednak odludkiem, choć jest mniej lubiamy niz Sigmarin. Nic dziwnego, podobnie jak do nauki tak samo do ludzi podchodzi lekko i z rezerwą. Boisz się to nazwać po imieniu, ale gdyby był starszy to powiedziałyś, że z pogardą. Ustępuje Sigmarinowi, co więcej nawet sie z nim nie kłoci o przywództwo podczas zabaw. Nie tworzy drugiej grupy abyz nim konkurować. Na poczatku przyjąleś ten fakt z ulga ale potem... - On to robi celowo! Przyłacza sie do Sigmarina, ulega mu ale dokładnie go obserwuje, a potem kiedy coś poszło nie tak mówi "ja zrobiłbym to tak i tak" i patrzy na reakcje innych towarzyszy zabaw, którzy przyznaja mu rację. Podkopuje to pewnośc siebie Sigmarina i wprawia go w zaklopotanie. Na tym tle własnie dochodzi między nmi do kłótni.
Mimo, że młodszy o sprawach seksu wie chyba wiecej niż Sigmarin. Co więcej jest jeszcze jeden powód dla ktorego Sigmarin rzuca się z pięściami na brata - gdy ten sugeruje, że w zakonie Sigmarin bedzie mógł się niezle zabawaić - z rycerzami i giermkami, prawie tak samo jakby był kapłanem.
Ni cholery nie wiadomo skąd u niego ta wiedzan ate tematy. Tristian jest utrapieniem dla ochrony, potrafi zniknąc i znajdowano go potem w kuchni, pralni, w stajni, wsród parobków, kowali. Raz prawie wymknął się na miasto, złapano go jak próbował chowac się pod wozem, który wyjeżdzał.

Co do dziecka -wiadomo - rzut k100, ponieważ bardzo sie starasz i żona też sie stara to daje aż 20%. (jeden k100 na miesiąc)

Offline

 

#4 09-05-2008 23:41:24

Michal Pawlak

Nobilis

Zarejestrowany: 25-02-2008
Posty: 125

Re: Powrót do domu

Nie widzę problemu odpowiadam Adamowi...po czym każe mu przydzielić szpiona na ogon

Okej odpowiadam polewając Haraldowi..Zbudujemy Hute...ale czy mi jej te buce nie spierdola..zastanawiam sie głośno przecież do tego łba trzeba i to nie byle jakiego..Musi to byc ktos ktoby wiedział co tam sie robi a w potrzebie przypieprzyć potrafił...Moze wy Haraldzie??

na Sigmarina juz nie wpłyne..a co do Tristina...wydaje polecenie slużbie aby pochowała rożne zabawki fajne a nauczycielom umiescic w nielubionach prze Tristiana  ksiakach wskazówki co do miejsca ich ukrycia..


Si vis pacem, para bellum

Offline

 

#5 14-05-2008 18:49:23

MG

Mistrz Gry

Zarejestrowany: 23-02-2008
Posty: 207

Re: Powrót do domu

Harald rozgląda się po swojej kanciapie
- Ja?? - śmieje się - ja człowieku jestem profesjonalistą, tandetna masowa produkcja to nie dla mnie. Zresztą, musiałbym pracować z ludźmi, po huj mi taka robota, cały czas musiałbym wszystko poprawiać. A jeszcze ktoś by się dowiedział... Nie, ja ci mogę zrobic coś extra. Sie nie przejmuj, nie da się spierdolic huty, po prosytu kurwa sie nie da.

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
GotLink.plwszywki internet koszarawa Kolonoskopia w znieczuleniu ogólnym